Redakcja
funner.pl
Ślub to bardzo ważny moment w życiu. Przygotowania do tej uroczystości trwają kilkanaście miesięcy. Istotny jest każdy szczegół. Czy jednak zawsze tak było? Czy kolczyki były istotnym elementem weselnego stroju?
W pewnym stopniu to trendy dyktują sposób ubierania się. I dotyczy to nie tylko kreacji noszonych na co dzień, ale też sukien ślubnych. Panna młoda nie zawsze występowała w bieli. Rezygnowała też z dodatków, m.in. biżuterii. Kiedy to się zmieniło?
Przed wiekami, zwłaszcza w średniowieczu, suknie ślubne były bardzo skromne. Cała ceremonia również nie była zbyt uroczysta. W kolejnych epokach to się zmieniało. Kreacje panien młodych stały się bogato zdobione. Dominowały falbanki, drogie kamienie. Ozdoby pojawiały się też we włosach. Na ciele pań dało się zauważyć biżuterię, a im bardziej była ona widoczna dla otoczenia, tym lepiej. Obecnie moda stawia na delikatność, co nie oznacza, że kobiety rezygnują z dodatków. Są one jednak stonowane, a zarazem podkreślają urodę panny młodej.
Ślubna biżuteria powinna być przede wszystkim w guście panny młodej. To niczym element ubioru – musi się w nim dobrze czuć i efektownie wyglądać. Niektóre kobiety zdecydowanie wolą sięgać po złoto. Ten szlachetny kruszec nigdy nie wychodzi z mody. Popularnością cieszy się też białe złoto, z którego zresztą coraz częściej wykonuje się obrączki.
Z białą suknią dobrze też kontrastuje srebro. Kolczyki ślubne z dodatkiem niewielkiej wielkości kamieni dopełniają delikatną urodę. Mogą być długie lub krótkie, bogato lub delikatnie zdobione. Z dobranym do nich naszyjnikiem lub łańcuszkiem z wisiorkiem pięknie się prezentują w tym szczególnym dniu.
Dziś suknie ślubne często zdobione są koronkami. W większości są skromne. By przełamać tę delikatność i podkreślić kobiece piękno, warto odpowiednio wybrać dodatki. Kolczyki ślubne, eleganckie, ale zaprojektowane ze smakiem, mogą w tym pomóc. Dobrą propozycją są kolczyki mosiężne z cyrkoniami, które swoim wyglądem nawiązują do bogactwa baroku. Nie są jednak przytłaczające, a lekkie, co osiągnięto poprzez określone ułożenie kamieni. Podkreślają elegancję i piękno. Po ślubnej uroczystości nie muszą też być zapomniane. Sprawdzą się jako biżuteria na kolację oraz wieczorne wyjście.
Z mody nigdy nie wyjdą też tzw. nausznice. Delikatnie przylegają do płatka ucha, a przy tym są elegancką ozdobą i dopełnieniem ślubnej kreacji.
Dawniej kolczyki ślubne nie były popularną ozdobą. Nie każdego było na nie stać, stąd też bywały pożyczane, co zresztą zgodnie z tradycją ma zapewnić młodej parze szczęście. Dzisiaj jednak biżuteria nie jest już bardzo droga. Jest w zasięgu ręki każdego. Można więc wśród bogatej kolekcji wybrać to, co najbardziej pannie młodej odpowiada. To też ciekawy podarunek dla wychodzącej za mąż córki, który w dniu ślubu mogą wręczyć kobiecie rodzice.
Materiał zewnętrzny
funner.pl
Informacje z pierwszej ręki
Publikujemy wiele ciekawych artykułów związanych z show biznesem, modą, muzyką czy zdrowym stylem życia
Bądź z nami na bieżąco
E-mail: edytor@funner.pl